niedziela, 28 lipca 2013

Ciebie również stać na autocasco.

Ciebie również stać na autocasco

Autor: Iwona

W ubiegłym roku średni koszt polisy AC w Polsce wynosił około 1300 zł. W dobie kryzysu należy szukać oszczędności dosłownie wszędzie i najzwyczajniej w świecie wielu kierowców na AC nie stać lub świadomie z niego rezygnują, w imię czysto ekonomicznych kalkulacji. Można jednak znaleźć dobre ubezpieczenie w przystępnej cenie.


Drogie autocasco

Szukając AC o pełnym zakresie, które uwzględnia wszelkie możliwości, jakie mogą zdarzyć się na drodze i w miejscu parkowania samochodu, można dostać bólu głowy od cen, jakie proponują ubezpieczyciele. Jeśli jednak głębiej się nad tym zastanowić, nie zawsze przecież potrzebny jest kompletny pakiet. Czasem wystarczy pełne ubezpieczenie od kradzieży i to zwłaszcza wtedy, jeśli jest się od wielu lat bezszkodowym kierowcą. Jeśli nigdy nie miało się żadnego zdarzenia, nie należy być pesymistą i nastawiać się, że w kolejnym roku będzie inaczej. Przy dobrej historii ubezpieczeniowej i maksymalnych zniżkach z OC, można znaleźć naprawdę ciekawe oferty.

Co zmniejszy cenę autocasco

Jest kilka elementów ubezpieczenia autocasco, dzięki którym można obniżyć cenę. W pierwszej kolejności udział własny. Mówiąc najprościej, jest to określona część odszkodowania, którą pokrywa się z własnej kieszeni. Im wyższy udział, tym cena będzie bardziej atrakcyjna. Nie każdego to jednak zadowoli, ponieważ nikt nie chce dopłacać do kosztów naprawy auta z własnej kieszeni, skoro kupił już ubezpieczenie. Jeżeli jednak nigdy nie było się sprawcą wypadku, niewielkie są szanse na to, że przytrafi się to akurat w tym roku i że wypadek będzie na tyle poważny, że naprawa będzie bardzo droga. Cenę autocasco możemy obniżyć dodatkowo wyborem wariantu naprawy samochodu. Opcja warsztatowa jest zazwyczaj droższa, niż kosztorysowa i nie zawsze konieczna. Przy kosztorysie, po zdarzeniu ubezpieczonego odwiedza rzeczoznawca, szacuje szkodę, a pieniądze otrzymuje się po zaakceptowaniu wyceny. Mając znajomego mechanika lub zaprzyjaźniony warsztat nietrudno będzie naprawić samochód w korzystnej cenie. Kolejnym czynnikiem jest amortyzacja części, mówiąc inaczej ich zużycie eksploatacyjne. Zasada liczenia amortyzacji jest prosta. Ze względu na wiek samochodu określa się procentowe zużycie części i jeśli będzie konieczna ich wymiana, to od wartości potrąca się amortyzację określoną w %. Zatem jeśli np. nowa część kosztuje 100 zł, amortyzacja dla 6-cio letniego auta wynosi 45%, to na rękę poszkodowany otrzyma 55 zł. Nie jest to wcale takie straszne, jak się wydaje i jest wbrew pozorom bardzo logiczne. Jeśli jeździ się samochodem kilka lat, nie ulega wątpliwości, że jego części się zużywają. Skoro są one w pewnym stopniu wyeksploatowane, dlaczego ubezpieczyciel miałby płacić za nowe, nieużywane części?

Korzystanie z dodatkowych narzędzi

Nawet najlepsza oferta może prześliznąć się między innymi, łudząco podobnymi. Szukając ubezpieczeń najlepiej jest skorzystać z przygotowanych przez specjalistów narzędzi - takim np. jest porównywarka ubezpieczeń. Nie tylko wyszuka ona najtańsze oferty, ale też szczegółowo je rozpisze i przedstawi, wyraźnie podkreślając różnicę między kolejnymi propozycjami. Mając zestawionych ze sobą kilkanaście ofert i dokładnie widząc, co zawierają oraz w jakiej cenie, dużo łatwiej zdecydować, co tak naprawdę jest interesujące. Dzięki porównywarce ubezpieczeń interesującą propozycję można zakupić lub skontaktować się z konsultantem, który nie tylko szczegółowo wszystko omówi, ale i pomoże się zdecydować, doradzając wedle własnego doświadczenia.

Autocasco nie musi więc kojarzyć się jedynie z bardzo drogim i niedostępnym ubezpieczeniem. Będąc dobrym kierowcą, który wie, na co zwrócić uwagę i czym się kierować, można przy użyciu odpowiednich narzędzi znaleźć ofertę pasującą jak ulał do wymogów i oczekiwań kierowcy. 


Więcej o sposobie na tanie ubezpieczenie OC AC: http://rankomat.pl/


Artykuł pochodzi z serwisu Artelis.pl - Miasta Artykułów"

Sytuacje w ubezpieczeniu OC, które mogą nas drogo kosztować.

Sytuacje w ubezpieczeniu OC, które mogą nas drogo kosztować

Autor: Iwona

Wiemy, że ubezpieczenie OC jest obowiązkowe, a jego warunki reguluje ustawa. Co roku spełniamy swój obowiązek wykupując kolejną polisę. Czy jednak zdajemy sobie sprawę, że nieznajomość podstawowych zasad może nas drogo kosztować? Poznajmy sytuacje, w których jesteśmy narażeni na dodatkowe opłaty z powodu naszej niewiedzy lub zaniedbania.


Przerwa w ubezpieczeniu

Przyzwyczailiśmy się, że nawet gdy zapomnimy o dniu zakończenia obecnego OC, polisa przedłuży się automatycznie. Nie zawsze. Taka sytuacja jest możliwa tylko w przypadku polis 12-miesięcznych, opłaconych w całości. Nie przedłuża się także ubezpieczenie przejęte od poprzedniego właściciela. Całoroczna polisa, z nieopłaconą ostatnią ratą wygasa po ostatnim dniu jej obowiązywania. Tak samo dzieje się z ubezpieczeniem krótkoterminowym.

Ile może nas kosztować przerwa w OC?

Za brak ubezpieczenia OC Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny narzuci karę, a jej wysokość będzie zależna od ilości dni bez ważnego ubezpieczenia:

  • do 3 dni – 640 zł (20% pełnej opłaty karnej, czyli równowartości 2-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę),
  • 4 do 14 dni – 50% pełnej opłaty karnej (1600 zł),
  • powyżej 14 dni – 100% pełnej opłaty karnej (3200 zł).

Podwójne ubezpieczenie

Kupujemy nowe OC i zapominamy o wypowiedzeniu polisy u obecnego ubezpieczyciela. Wprawdzie według zmian w ustawie z 11.02.2012 roku, automatyczną polisę możemy przerwać, ale zostaniemy poproszeni o opłatę składki za dni, w których firma ubezpieczeniowa udzielała ochrony. Poniesiemy więc niepotrzebnie podwójne koszty.

Polisa od poprzedniego właściciela

Po zakupie samochodu nie zgłaszamy się do ubezpieczyciela i korzystamy z polisy do końca jej obowiązywania. „Budzimy się” dopiero po otrzymaniu informacji z prośbą o dopłatę.

Pamiętajmy, że towarzystwo ubezpieczeniowe ma prawo przeliczyć składkę OC z uwzględnieniem danych nowego właściciela. Zbywca pojazdu mógł korzystać z wyższych zniżek i w związku z tym zapłacił za polisę mniej, niż wynosi opłata naliczona dla nas. Lepiej więc od razu po zakupie samochodu skontaktować się z towarzystwem, które ubezpiecza nasz pojazd i poprosić o przeliczenie składki, a jeżeli jej kwota nie będzie nam odpowiadała - poszukać najtańszego OC w innej firmie. Oczywiście takie poszukiwania mogą pochłonąć dużo czasu. Istnieje jednak rozwiązanie, które pozwala na szybkie znalezienie taniego ubezpieczenia - jest nim porównywarka ubezpieczeń OC.

Znając opisane powyżej aspekty prawne, trudniej będzie popełnić błąd, który okaże się kosztowny. Niestety ogólne warunki ubezpieczenia, będące w przypadku OC ustawą, nie są pisane prostym językiem. Trzeba jednak pamiętąć, że stare powiedzenie: "Nieznajomość prawa szkodzi." jest wciąż aktualne.


Więcej o sposobie na tanie ubezpieczenie OC AC: http://rankomat.pl/


Artykuł pochodzi z serwisu Artelis.pl - Miasta Artykułów"